Sikanie poza kuwetą, sikanie na dywaniki, sikanie na łóżko i czy kanapę… To brzmi jak problem behawioralny… Jednak w 80% to NIE JEST problem behawioralny kota, a zdrowotny. By pomóc sobie i kotu należy zacząć od badania moczu, a następnie (zależnie od wyników) wykonać kotu morfologię krwii wraz z profilem nerkowym oraz dodatkowo badanie USG jamy brzusznej.
BADANIE MOCZU. To brzmi strasznie. Ale w rzeczywistości jest łatwym, nieinwazyjnym (w większości przypadków badaniem), dzięki któremu możemy dowiedzieć się, czy kot choruje w obrębie układu moczowego, ma kamienie lub kryształy w moczu, niedomagają jego nerki. Dopiero po wykluczeniu lub określeniu przyczyn zdrowotnych sikania poza kuwetą przystępujemy do określenia przyczyn behawioralnych podczas pełnej konsultacji zoopsychologicznej.
Dlaczego taka kolejność? Dlatego, że większość przypadków sikania poza kuwetą związania jest ze złym stanem zdrowia: kota COŚ BOLI i dlatego siusia poza kuwetą. Najlepiej skrojona terapia behawioralna będzie do niczego, jeśli potrzebującemu kotu nie zaordynujemy leczenia! Wasza praca nad zmianami w relacjach i środowisku pójdzie na marne. Bo sikanie nie ustanie, jeśli kot choruje. Po prostu. Nie znaczy to, że nie można równoległe diagnozować przyczyn z lekarzem weterynarii i kocim behawiorystą, zoopsychologiem. Można i warto. Pamięajmy jednak, że terapia brudzenia poza kuwetą BEZ BADAŃ jest bezcelowa i niezgodna ze sztuką. Zwyczajnie może zaszkodzić kotu zamiast pomóc. Dlatego profesjonaliści pracują wg wyżej opisanej kolejności, a początek każdej porządnej terapii to BADANIE MOCZU KOTA.
No dobrze, powiecie. Tylko JAK POBRAĆ KOTU MOCZ DO BADANIA? Sprawdźcie, jakie to proste i… powodzenia!
Jak pobrać koci mocz do badania – krok po kroku:
Jeżeli badanie nie wymaga wykonania posiewu, mocz możesz pobrać bezpośrednio z kuwety. Ale jak to zrobić?
1) dokładnie umyj i wyparz kuwetę – wiele kotów załatwi się do czystej, zupełnie pustej kuwety
2) część kotów woli kopać w żwirku: zastosuj niezbrylający żwirek do pobierania moczu (dostępny w lecznicach i w internecie), kot będzie mógł zwyczajowo grzebać, ale mocz nie wchłonie się w podłoże
3) jeśli masz więcej zwierząt, odizoluj kota którego mocz badasz, zamykając zwierzę na kilka godzin w pokoju (z kuwetą, miseczką wody i pożywieniem) lub w łazience, jeśli to tam przyzwyczajony jest do korzystania z kuwety na co dzień (najlepiej sprawdza się izolacja nad ranem)
4) mocz pobierz z kuwety sterylną strzykawką lub pipetą i (ewentualnie) przelej do plastikowego (jałowego) pojemniczka (obie te rzeczy są w zestawie ze żwirkiem niezbrylającym lub dokupisz w aptece)
5) świeżo zebrany mocz zanieś od razu do gabinetu lekarza weterynarii (jeżeli nie masz takiej możliwości, możesz przez kilka godzin przechować go w lodówce), zostanie wysłany do laboratorium na badanie
6) najlepiej pobrać mocz po nocy, przed kocim śniadaniem i wcześnie rano zanieść go od razu do pobliskiej lecznicy (bez kota i bez konieczności umawiania wizyty), w zależności od wyników – dalsze decyzje, jak pomóc kotu i Waszej rodzinie
Powodzenia!
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.