Moje podejście do zwierząt i ich ludzi, czyli jak pracuję

Moje podejście do zwierząt jako myślących i odczuwających istot, naszych przyjaciół, podopiecznych, członków rodziny sprawia, że swoją pracę i misję postrzegam jako pomoc całej kocio- lub psio-ludzkiej rodzinie.

Wierzę głęboko, że żyjąc razem wzajemnie na siebie oddziałujemy i tworzymy niepowtarzalne, osobne systemy rodzinne. Tylko poprzez mądre wsparcie całej rodziny możemy poprawić nasze relacje z psami czy z kotami. To nie jest tak, że kot czy pies "jest zły", "ma problem". Za każdym zachowaniem pupila stoi jakaś potrzeba/powód, a na każdą – na takie zachowanie – reakcję człowieka też można znaleźć wyjaśnienie. Kluczem do budowy dobrej, zdrowej, bezpiecznej i szczęśliwej relacji pomiędzy nami a pupilami jest zrozumenie mechanizmów powstawaniu danych zachowań (akcepteacja potrzeb zwierzaka) oraz znalezienie sposobów realizacji danych potrzeb, które będą akceptowane przez każdego członka rodziny. Przykład?

Przykład problemu z zachowaniem kota i proces jego rozwiązywania
Problem behawioralny: kot sika obok kuwety

Co robimy dla kota?
1) wykluczamy przyczyny zdrowotne, czyli chorobę jako główny powód zmienionego zachowania (zalecam odpowiednie badania kota)
2) po wykluczeniu choroby szukamy przyczyn behawioralnych; stawiamy pytania: jaką potrzebę kot realizuję poprzez sikanie obok kuwety, a odpowiedzi może być kilka: jedną z nich są problemy z kuwetę, czyli z jakiegoś powodu kotu przestało być wygodnie siusiać do niej (może być za mała, mieć za wysoki rant, stoi obok głośnej pralki, albo w zbyt eksponowanym miejsu; także żwir może stać się dokuczliwy, kuweta może być zwyczajnie brudna i śmierdzieć (!), itd.)
3) dzięki tej analizie możemy dotrzeć do prawdopodobnych przyczyn niepoprawnego zachowania, jak sikanie poza kuwetą
4) dzięki zrozumieniu przyczyn, czyli określeniu potrzeb kota, jakie stoją za tym zachowaniem, możemy spełnić te potrzeby poprzez zmianę kuwety, jej ustawienia, wypełnienia, częstotliwości sprzątania, itd.
5) dzięki tym zmianiom kot będzie w stanie ponownie zacząć siusiać celnie do kuwety, jego potrzeba siusiania do czystej, dużej, odpowiednio ustawionej kuwety zostanie spełniona a niepożądane (z naszego punktu widzenia) zachowanie – ustanie

Co robimy dla człowieka?
1) człowiek denerwuje się, że kot siusia poza kuwetą, martwi go konieczność sprzątania, a także stan zdrowia kota, badanie i wykluczenie choroby kota to pierwszy krok na drodze do osiągnięcia spokoju
2) gdy uda się wykluczyć chorobę, analizujemy przyczyny behawioralne; stawiając pytanie o potrzeby kota, które ten realizuje poprzez sikanie poza kuwetą, możemy sobie uzmysłowić, z jakim problemem zmaga się nasze zwierzę, jaki problem ma członej mojej rodziny
3) znając potrzeby zwierzaka, możemy postarać się wyjść im na przeciw i tak zmienić środowisko (w tym wypadku kuwetowe), aby kotu uławić celne siusianie do kuwety, a sobie oszczędzić nerów, prania dywaników, złości dla niepoprawne zachowanie pupila
4) angażując się czynnie w zmianę kuwety, żwiru, regularnie czyszczenie kuwety, ustawienie jej w dogodnym dla kota i siebie miejscu działamy na korzyść swoją i zwierzęcia, które jest od nas w tej materii zależne
5) dzięki naszym działaniom i pomocy, którą oferujemy kotu, sprawiamy, że zwierzę czuje się lepiej, ma spełnione swoje potrzeby (tu: sikania w ustronnym, czystym i wygodnym miejscu), a my osiągamy spokój i czystą łazienkę oraz poczucie, że pomogliśmy przyjacielowi

Zapraszam do kontaktu rodziny, których zwierzaki zachowują się dziwnie, nieprzewidywalnie, niebezpiecznie dla siebie lub dla ludzi, niepokojąco. Wszystkie zachowania zwierząt mają jakąś przyczynę, wspólnie będzie nam ją latwiej odkryć i rozwiązać istniejące problemy.

Doświadczenie nauczyło mnie, że większość problemów z zachowaniem zwierząt da się rozwiązać. Dlaczego zatem nie spróbować zmienić swoje i zwierzaka życie na lepsze?

Udzielam wsparcia i pomocy rodzinom ze zwierzętami: wspólnie z rodziną rowiązuję problemy zachowania u kotów, u psów; pomagam także tym, którzy mają lub planują więcej zwierząt lub obserwują konflikt na linii dziecko – zwierzę. Jeśli Ty lub/i Twój pupil potrzebujecie pomocy, zapraszam do kontaktu!

 

Dodaj komentarz