"Chcę adoptować drugiego kota – do koteczki lepiej dobrać kotka czy kotkę?" "Mam dorosłego kocura, czy drugi kot to też powinien był samiec, czy może lepiej młoda kotka?" Na tak zadane pytanie odpowiadam w mailach i na konsultacjach bardzo często. Osoby, które chcą zaadoptować kolejnego kota do swojego obecnego często stoją przed wyborem płci nowego malucha. Niejednokrotnie pisałam o tym, że najłatwiej jest włączać do domu koty jak najmłodsze (poza wyjątkami, kiedy np. wiemy o kocie-rezydencie, że nie toleruje maluchów w domu). Teraz czas na moją subiektywną ocenę tego, jak łączyć koty pod kątem płci.
Teoretycznie najłatwiej jest budować zdrowe relacje w parze mieszanej – nawet jeśli bierzemy od razu w tzw. "dwupaku" kocie rodzeństwo, mamy większe szanse na zgodne życie, jeśi kotki te będą płci przeciwnych (uwaga! nie oznacza to, że nie uda się mieć radosnego domu z dwoma kotkami lub dwoma kocurkami). Dlaczego? Najkrótsza odpowiedź brzmi: dlatego, że koty przeciwnych płci mają szansę prezentować z wiekiem różne (od siebie na wzajem) potrzeby (czyli nie będą rywalizować o te te same rzeczy) oraz różnorodnie będzie przebiegał ich proces dojrzewania płciowego (czyli mamy mniejsze szanse na tarcia związane z eksplozją testosteronu). Przykładowo: samce będą bardziej terytorialne, samice będą bardziej zwracały uwagę na bliskość z człowiekiem lub zachowania opiekńcze do innych kotów w domu.
I tak: do dorosłej (2 lata wzwyż) kocicy najłatwiej jest (wg mnie) dołączać młodego kocurka, a najtrudniej – drugą dorosłą samiczkę. Do dorosłego (2 lata wzwyż) kocura najłatwiej jest wg mnie dołączyć młodą samiczkę, a najtrudniej – starszego samca lub kociego podrostka. Najbardziej rokująca to zgodnego i tolerancyjnego życia jest para mieszana, na drugim miejscu para dwóch samiczek, na trzecim – para dorosłych samców.
Moja autorska tabelka łączenia kotów przedstawia się następująco…
… i dotyczy zwierząt stabilnych, zdrowych i przeciętnych jeśli chodzi o cechy charakteru i temperamentu; jak w każdej pracy z organizmem żywym: nie zbadane są wyroki Matki Natury, a do poprawnego łączenia potrzeba poznać znacznie więcej kocich szczegółów niż tylko płeć i wiek):
Obecny kot |
największe szanse |
– – – – – – – – – – – – – >
skala od 1-6 gdzie 1 to najbardziej rokujące, a 6 to najmniej rokujące łączenie pod kątem płci |
||||
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | |
|
|
kotek 6-18ms. |
dorosły kot pow. 1,5r. |
koteczka do 6ms. |
kotka 6-18ms. |
dorosła kocica pow. 1,5r. |
przykładowy wyjątek: dorosła kocica jest lękliwa |
wówczas wolę dobrać do niej młodą kociczkę 3-6ms (poziom trudności 4) i budować ich dobrą relację od małego zamiast łączyć ją z dorosłym kocurem (poziom trudności 3) o większych gabarytach i ogólnie mocnym charakterze |
|||||
dorosły kocur |
koteczka |
kotka |
dorosła kocica |
kocurek |
kotek |
dorosły kocur pow. 1,5r. |
młoda kocica (ok. roku, po kastracji) |
kocurek do 6ms. |
kotek 6-18ms. |
dorosły kot powyżej 1,5r. |
koteczka do 6ms. |
kotka 6-18ms. |
dorosła kocica pow. 1,5 r. |
młody kocurek |
koteczka |
kotka |
dorosła kotka powyżej 1,5r. |
kocurek |
kotek |
dorosły kocur |
kociak dowolnej płci (do 6. ms, przed kastracją) |
kociak płci przeciwnej do 6ms. |
kotek płci przeciwnej 6-18ms. (najlepiej już po kastracji) |
kociak tej samej płci do 6ms. |
kotek tej samej płci (6-18ms.) |
dorosły kot tej samej płci (pow. 1,5r.) |
Co jest zatem najważniejsze w doborze nowego kota, który ma dołączyć do naszego obecnego pupila? Stan zdrowia obu kotów, określenie cech charakteru kota-rezydenta oraz wiek i płeć nowego kota. Taki zbiór danych pozwoli lepiej przygotować się do procesu tzw. dokocenia, który najczęściej przebiega ciągle bez przygotowania i na łapu-capu. Tabela ma charakter poglądowy, w życiu codziennym będziemy miec do czynienia z dziesiątkami wyjątków (potwierdzających reguły), a najlepszą nauczycielką jest pokora wobec Matki Natury.
Do łączenia… warto się po prostu – rzetelnie przygotować 🙂
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.