Nowy Pan, nowy Dom, nowy Kot. Ostatnia konsultacja to same nowości. Dla każdego zainteresowanego. Po koleji? A było to tak, że ktoś sprawił sobie kota, który mu sie po roku znudził 🙁 Na szczęście dla zwierzaka znalazł się też kolejny KTOŚ, kto kota przygarnął i postanowił stworzyć mu idealne warunki do życia. Taka konsultacja to sama przyjemność: mam bowiem do czynienia z CZŁOWIEKIEM, który nie dość, że ratuje kocie życie, to jeszcze naprawdę chce się wszytkiego o kotach dowiedzieć. Nie traktuje zwierzaka powierzchownie. Długo rozmawialiśmy o aranżacji terenu mieszkania dla kota, o potrzebie zabezpiecznia balkonu, o kocim języku, o konieczności badań i… wielu, wielu innych sprawach. A kot? A kot w tym czasie tylko raz pomylił kuwetę z kafelkiem, a ponadto chadzał po kanapie prezentując se we wdzięki. Na koniec – ustaliliśmy optymalne ustawienie kuwet i zacisnęliśmy mocno kciuki, aby już wszystko było dobrze! A ja tak trzymam do dziś! 🙂
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.