Stevie Wonder (vel Stefcio) to czarny kocur na szczęście. To nasz obecny Kot Tymczasowy. Szuka najlepszego domu na świecie. Mądrego, odpowiedzialnego, na zawsze. Poprzedni dom pozbył się go i chciał uśpić 🙁
 

      

• Historia Steviego w skrócie:
  5-letni czarny (z 2 białymi plamami) kastrowany kocur szuka domu jako jedynak lub starszy brat. Zdrowy, niedowidzący, komunikatywny, pewny siebie. Lubi zabawy z człowiekiem, wymaga sporo uwagi, za którą odwdzięczy się tuleniem i mruczeniem. Silny i konkretny. Jako kot po przejściach szuka domu na zawsze, a w nim człowieka, który go zrozumie i da mu szansę. Piękne, błyszczące futro jest łatwe w pielęgnacji. Lubi transporter, choć nie przepada za jazdą. Lubi ludzi. W tym lekarzy weterynarii.
   
• Zdjęcia Stiviego: https://picasaweb.google.com/117859973370775606272/StefcioFotki?authuser=0&authkey=Gv1sRgCPaEka7TkoPHNA&feat=directlink

   

   

• Kontakt w sprawie adopcji: 504 779 358, info@petbonton.pl

Nie tylko Stivie Wonder wspiera naszego Stiviego, ale i Fatboy Slim. Znacie klip to piosenki The Joker? Zapraszamy na klip:
 

…oraz do przeczytania dłuższej historii Stivie'ego:
 

Stivie Wonder, opowieść o niezwykłym kocie

HISTORIA KOTA:
Stivie Wonder (vel Stefcio) jest kotem niebanalnym. A jego imię nie wzięło się z przypadku… Wraz z bratem zostali znalezieni w muranowskich piwnicach w połowie 2010 r. i cudem uratowani od losu piwnicznego/podwórkowej zagłady, trafili do naszego domu tymczasowego. Kotom nie udało się uratować wzorku, ale… ochrzczeni na cześć słynnych niewidomych Raya Charlesa i Stiviego Wondera zaczęli godnie kroczyć przez życie. Ray znalazł szybko dom, w którym szczęśliwie mieszka do dziś. A Stivie? Doprowadzony do porządku szuka i znajduje dom, który akceptuje jego niepełnosprawność (kot widzi w 20%, radzi sobie świetnie). W domu tym wiedzie szczęśliwe i uporządkowane życie. Do czasu 🙁 Kontakt z lękliwym psem, przeprowadzki, nieporozumienia z Nowym Dorosłym w domu kończą się problemami z agresją i koniecznością znalezienia kotu nowego domu. Tak trafia do nas jako Kot Tymczasowy w grudniu 2013r.. Dokładnie przebadany na wszystkie strony, w tym neurologicznie pod kątem zachowań agresywnych, podlega terapii behawioralnej, która skutkuje zerową agresją.

STAN ZDROWIA:
Ogólny stan zdrowia bardzo dobry. Kot wykastrowany. Kot jest doraźnie na karmie Renal oraz mokrym i suchym jedzeniu dobrej jakości. Wynuki badań powtarzane co pół roku – idealne. Inne badania zaliczone, w tym kontrolne USG nerek. Szczepienia i odrobaczenia na bieżąco.

KŁOPOTY ZE WZROKIEM A ZACHOWANIE:
Stivie wg najlepszych lekarzy widzi w zakresie około 20%, w mocnym świetle i gdy przedmiot/podmiot☺ jest naprzeciwko oczu. Reaguje zatem z większą uwagą na wydarzenia po bokach głowy, na nagłe dźwięki, przemieszczenia. Staje się wtedy uważny. Poza tym nie wykazuje żadnych problemów z koordynacją ruchów czy nadmierną pobudliwością. Bywa, że się denerwuje, ale pokazuje to jak każdy inny kot – na początku wzmożonym ruchem ogona. Dzięki temu kota można łatwo zrozumieć. Poza tym kot zachowuje się normalnie: nie wpada na rzeczy, nie potyka się, wskazuje na poziomy górne, jak kanapa czy stół. Nie znamy drugiego kota z wadą wzroku tak precyzyjnego w skoku, poruszaniu się. Życzyłabym wszystkim niedowidzącym kotom tak wspaniałej umiejętności adaptacji do rzeczywistości.

CECHY:
Kot silny, pewny siebie, stabilny, mocny, konkretny, odważny. Uwielbia być na rękach, tulić się, przybiega wołany jest do miseczki. Potrzebuje dużo ruchu, zabaw i uwagi. Wyjątkowo towarzyski. Lubi ludzi, też obcych; nie boi się lekarza weterynarii.

STIVIE LUBI:
ludzi, uwagę, atencję, zabawę, czas dla niego, tulenie, leżenie na człowieku, polowania na wędkę kocią, leżenie na balkonie w cieple

STIVIE POTRZEBUJE:
kochającego człowieka, regularnych zabaw z człowiekiem (nie 50 dziennie, ale 2 po 5 minut regularnie), posłania oraz corocznego przeglądu u lekarza. Musi się też nauczyć mniej stresować transporterkiem, ale w tym spokojnie pomożemy (mamy sposoby, które działają!) ; najbardziej na świecie Stivie potrzebuje kochającego, spokojnego człowieka, który będzie rozumiał jego potrzeby i da pełnię potrzebnej niezależności i troskliwej opieki. Warto, aby kot trafił do ostatecznego domu, zważając na fakt, że nauka otoczenia zajmuje mu nieco więcej czasu niż innym kotom. Nie chcemy aby tułał się od drzwi do drzwi ☹ Szukamy domu jedynego i na zawsze.

JEDYNAK czy NIE?
Do przemyślenia i mądrego połączenia (udzielamy wparcia zoopsychologicznego) z innym młodziutkim kotem. Jeśli chodzi o koty starsze, które nie miały wcześniej do czynienia z kotami niewidzącymi – kłopotliwe może okazać się to, ze Stivie dość często bada teren, a co za tym idzie i napotkanego kota ŁAPKAMI, unosząc je do góry w okolice głowy innego kota. Gesty te mogą być przez inne koty odebrane niewłaściwie, stąd myśl, aby Stiviego łączyć z kotkiem jak najmłodszym, który takie zachowanie starszego potraktuje z większą dozą zrozumienia i łatwiej zaakceptuje.

JAKIEGO DOMU SZUKA:
Stivie Wonder szuka mądrego i odpowiedzialnego domu. Domu, gdzie będzie dobrze żywiony, a gdy zajdzie potrzeba – badany i leczony przez lekarza weterynarii. Domu, który mu zapewni opiekę, zabawę, czas, uwagę. Stivie na długiej smyczy i porządnych szelkach wychodził kilka razy w roku na spacery w bezpiecznym terenie i takie wycieczki sprawiały mu radość. Od roku jest kotem w pełni niewychodzącym i też ma szczęśliwe życie. Stivie potrzebuje stymulacji. Nuda go zmęczy. Potrzeba zatem możliwości wskakiwania wyżej, pudełek, różnych zabawek (zobaczcie filmik, na którym Stefcio „układa swoje skarby”☺), czasu z człowiekiem.

Stivie szuka domu jako jedynak lub jako starszy brat.

a) JAKO JEDYNAK, pod warunkiem, że osoba, z która zamieszka będzie miała dla niego regularnie CZAS: na zabawę, na przebywanie razem. Doświadczenia z życia z Stefciem są jednoznaczne: gdy ma za mało uwagi i zabawy, zaczyna o nią zabiegać, niekiedy podgryzaniem w łydki, czy ręce. Został tego niefortunnie nauczony, ale można tego spokojnie unikać (prowadzona terapia behawioralna przynosi wspaniale efekty, kot bez żadnych leków zachowuje się całkowicie poprawnie, jeśli tylko człowiek odpowiednio odczytuje jego sygnały i umie się z kotem porozumieć – takiego Człowieka szukamy!).

b) JAKO DRUGI lub TRZECI KOT do domu, do którego w tym samym momencie adoptowany będzie młodziutki kotek; wówczas zyskujemy wspaniale towarzystwo dla zabawowego Stiviego (zabawy z innym kotem to okazja do wyżycia się, wytracenia nadmiaru energii, zaspokojenie potrzeb towarzyskich i socjalnych); młody kotek zaś szybko nauczy się, ze niektóre gesty niewidzącego Stiviego nie są zagrożeniem, ale elementem jego typowych zachowań (np. pacanie łapkami na wysokości głowy, nie w celach "łap-oczynów", ale w celach eksploracji środowiska)

W PAKIECIE Z KOTEM:
– porada zoopsychologa i pełna pomoc w procesie adopcji do nowego domu,
– drapak 80 cm, bezowy,
– posłanie kota,
– zapas karmy na 3 miesiące (kot je puszki Applaws, surowe mięso/ryby, suchą karmę typu Renal),
– liczne zabawki,
– transport kota do nowego domu na terenie całej Polski,
choć preferujemy adopcje w Warszawie i okolicach ze względów logistycznych zwłaszcza w sytuacji konieczności łączenia kota z innymi

POMOC ZOOPSYCHOLOGA:
Oferujemy swoja pełna pomoc przy wprowadzeniu Stiviego do nowego domu. Wyjaśnimy w pełni, jak należy z nim postępować, aby nie prowokować sytuacji, w których zdarzało mu się w przeszłości ugryźć, czy uderzyć lapą.

Pomożemy włączyć Stefcia do stada innych kocich maluchów lub połączyć go z jednym innym kotem. Dwa razy już tego dokonaliśmy 🙂 Jak to przebiegało do tej pory można zobaczyć na naszym profilu, gdzie w postach od początku grudnia 2013r. pokazywaliśmy cały proces JAK WPROWADZAĆ KOTA DO ISTNIEJĄCEGO STADA.

WAŻNE:
Chcąc zapewnić temu "kotu po przejściach" jak najlepsza opiekę, zastrzegamy możliwość wyboru domu. Zapraszamy do naszego domowego hotelu, gdzie Stefcio teraz przebywa, na wizyty zapoznawcze i przed adopcyjne. Można wpaść i poobserwować kota, jego zachowanie, poznać się z nim. Prosimy tez o podpisane umowy adopcyjnej oraz zgodę na wizytę po-adopcyjną. Oferujemy w zamian stale wsparcie i pomoc przy adaptacji kota do nowych warunków. Za wszelką cenę chcemy uniknąć sytuacji, w której kot tez musiałby ponownie zmienić dom ze względu na niedopasowanie do innych kotów, ludzi bądź otoczenia. Dlatego zrobimy wszytko, aby nowy dom okazał się ostateczny. Dziękujemy za wyrozumiałość… w imieniu swoim i Stiviego. Wierzymy, że dobry i mądry Dom zrozumie, że wszystko co robimy, ma na celu dobro tego wspaniałego i wyjątkowego kota.

ZDJĘCIA:
https://picasaweb.google.com/117859973370775606272/StefcioFotki?authuser=0&authkey=Gv1sRgCPaEka7TkoPHNA&feat=directlink

KONTAKT W SPRAWIE WIZYTY ZAPOZNAWCZEJ i ADOPCJI:

• info@petbonton.pl
• 504 779 358